Sztuczna inteligencja coraz częściej wspomaga pracę firm. Nie zawsze jest to bezpieczne
Odsetek polskich firm wykorzystujących AI sukcesywnie rośnie. W czerwcowym badaniu Polskiego Instytutu Ekonomicznego korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji – tj. chatbotów, generatorów treści i obrazów, technologii rozpoznających obiekty lub osoby na podstawie obrazu czy uczenia maszynowego – zadeklarowało 6,6 proc. spośród 500 ankietowanych firm. To o 3,7 proc. więcej niż w ubiegłorocznych wynikach prezentowanych przez Eurostat. Według PIE z rozwiązań sztucznej inteligencji najczęściej korzystają w Polsce firmy duże – 11 proc. To dwukrotnie częściej niż w przypadku małych firm i o 4,4 pkt proc. częściej niż średnie przedsiębiorstwa. Z kolei w podziale na sektory najczęściej z AI korzystają firmy usługowe – deklaruje to co piąta firma z tej branży, podczas gdy w budownictwie ten odsetek wynosi na razie tylko 0,06 proc.Sztuczna inteligencja zaczyna być coraz częściej wykorzystywana w firmach w bardzo wielu obszarach, m.in. do tworzenia treści i obrazów, tłumaczeń, analityki wideo, analizy danych, wspomagania pracy grupowej czy monitoringu i analizy obiektów, np. rozpoznawania twarzy. Wszystkie te aspekty mocno wpływają na wydajność firm, usprawniają pracę, która jest w dużej części powtarzalna i można ją zautomatyzować – mówi agencji Newseria Biznes Przemysław Biel.
Na dużo szerszą adaptację AI w polskich przedsiębiorstwach wskazuje natomiast styczniowy raport EY, według którego narzędzia oparte na sztucznej inteligencji wdrożyło dotąd 20 proc. rodzimych firm, a prawie połowa jest w trakcie tego procesu. Większość korzysta przy tym z pomocy zewnętrznych dostawców i konsultantów – tylko co czwarta firma przeprowadziła takie wdrożenie wyłącznie wewnętrznymi siłami.
Tym, co skłania polskie firmy do wdrażania narzędzi AI, jest przede wszystkim chęć usprawnienia wewnętrznych procesów i pozyskania nowych klientów – przedsiębiorstwa liczą głównie na poprawę obsługi klienta i usprawnienie sprzedaży, nieco mniejsze znaczenie ma też obawa przed konkurencją i zmniejszająca się dostępność wykwalifikowanych pracowników.
W badaniach większość przedsiębiorstw jest zgodna co do tego, że wykorzystanie narzędzi AI przynosi im duże korzyści. W czerwcowym badaniu PIE większość z nich wskazywała przede wszystkim na wzrost produktywności pracowników (choć jednocześnie wdrożenie AI wiązało się z koniecznością ich przeszkolenia). Z kolei raport EY pokazuje, że cztery na pięć firm (największy odsetek w branży usługowej), które wdrożyły rozwiązania oparte na AI, osiągnęło z tego tytułu zamierzone korzyści – szczególnie w obszarach compliance, marketingu i sprzedaży.W przyszłości na pewno zauważymy wykorzystanie sztucznej inteligencji w dużo szerszym zakresie. Może ona zastąpić niektóre zawody, może częściowo wspomóc pracę innych, może też być bardzo przydatnym narzędziem, o ile będzie wykorzystywana w sposób świadomy i bezpieczny – podkreśla ekspert Synology Poland.
Badanie EY, przeprowadzone w połowie ub.r. na grupie 500 podmiotów, pokazuje, że zainteresowanie AI jest bardzo duże: tylko 1 na 10 firm deklaruje brak zainteresowania i nie zamierza w najbliższych dwóch latach podejmować żadnych działań w celu wdrożenia takich rozwiązań. W gronie organizacji, które już realizują takie projekty, ponad połowa nadała im wysoki bądź bardzo wysoki priorytet.AI to bardzo przydatne narzędzie, o szerokim zastosowaniu. Firmy wykorzystują je m.in. do generowania treści, analizy danych czy wspierania pracy grupowej. Niestety często odbywa się to w taki sposób, że działy IT o tym w ogóle nie wiedzą. Częste jest też wykorzystywanie zewnętrznych narzędzi, pochodzących od rożnych dostawców, a firmy nie zawsze mają świadomość, że ich pracownicy z tego korzystają – mówi Przemysław Biel.
Największą barierą we wdrażaniu rozwiązań opartych na AI wciąż pozostają wysokie koszty. Firmy obawiają się też trudności technologicznych oraz utraty bezpieczeństwa. Mimo to – jak wynika z raportu EY – tylko ponad połowa przedsiębiorstw wdrażających narzędzia tego typu analizuje w trakcie tego procesu aspekty cyberbezpieczeństwa. Coraz częstszym problemem jest też korzystanie przez pracowników z popularnych, ogólnodostępnych narzędzi AI bez wiedzy firmy i jej działu IT, co może pociągać ze sobą zagrożenia dotyczące np. bezpieczeństwa firmowych danych.
W przypadku Synology narzędzia AI są zintegrowane w sposób bardzo bezpieczny i obejmują rozwiązania do pracy biurowej, które pozwalają m.in. generować i redagować dokumenty czy generować tabele w arkuszach kalkulacyjnych. AI można też wykorzystać do analizy maili, żeby można było je łatwiej wyszukiwać, ponieważ sztuczna inteligencja generuje nam podsumowania w wątkach wiadomości mailowej. Zasadniczo wszystkie zadania, które wymagają powtarzalności lub automatyzacji, mogą być wspierane przez AI.Obecnie dosyć powszechnym zjawiskiem w korporacjach jest tzw. shadow AI, czyli wykorzystanie rozwiązań sztucznej inteligencji i narzędzi zewnętrznych dostawców do wspomagania pracy. Natomiast często odbywa się to bez wiedzy i świadomości działu IT danej firmy. To powoduje, że użytkownicy, często nieświadomie, wysyłają prywatne dane firmy do zewnętrznego podmiotu. Aby uniknąć zagrożeń, najlepiej jest zintegrować rozwiązania AI w swoich narzędziach i wykorzystywać je świadomie i bezpiecznie – mówi Przemysław Biel.
Między innymi o tym można było porozmawiać ze specjalistami podczas ostatniej edycji Synology Experience Day – wydarzenia skierowanego do wszystkich klientów biznesowych, partnerów Synology i zainteresowanych osób prywatnych, chcących poszerzyć swoją wiedzę z zakresu bezpieczeństwa i ochrony danych oraz trendów i najnowszych rozwiązań w branży IT. Podczas tegorocznej edycji Synology Experience Day, która odbyła się 15 października br. w Warszawie, na uczestników czekały też m.in. interaktywne prezentacje, prelekcje, możliwość nawiązania kontaktów w społeczności IT, wymiany pomysłów i porozmawiania z szerokim gronem ekspertów oraz testy sprzętu i oprogramowania na żywo.