Trwa wyjaśnianie okoliczności policyjnej interwencji, podczas której postrzelono 24-latka
Oficer prasowy wągrowieckiej policji asp. Dominik Zieliński poinformował w środę rano, że „wszystkie okoliczności tego zdarzenia, jego dokładny przebieg, z uwagi na podejrzenie zaistnienia przestępstw znieważenia oraz czynnej napaści na policjanta, jest przedmiotem prowadzonego przez prokuraturę śledztwa”.
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Jak tłumaczył Zieliński, około godz. 20.45 operator numeru alarmowego 112 został powiadomiony przez ochroniarza jednego ze sklepów wielkopowierzchniowych w centrum Wągrowca, że padł on ofiarą złodzieja alkoholu.
„Mężczyzna, który ukradł alkohol w relacji zgłaszającego ochroniarza szarpał się z nim aż do wyjścia ze sklepu, po czym uciekł. Policjanci, którzy pojechali na miejsce tej interwencji, zapoznali się z jej okolicznościami, również z tym jak wyglądał sprawca tego zdarzenia. Młody mężczyzna ubrany był w charakterystyczny strój roboczy” – podkreślił Zieliński.
Dodał, że około godz. 21.30 mężczyzna ten został zauważony przez policjantów w pobliżu wągrowieckiej obwodnicy nieopodal kompleksu handlowego.
„Policjanci rozpoczęli czynności służbowe wobec mężczyzny, który został przez nich rozpoznany, jako sprawca wcześniejszej kradzieży rozbójniczej. W trakcie interwencji wobec 24-letniego mężczyzny doszło do sytuacji, gdzie policjanci użyli broni palnej. Mężczyzna został raniony w nogę” - wskazał.
Dodał, że 24-latkowi została udzielona pierwsza pomoc przedmedyczna; na miejsce wezwano też karetkę pogotowia.
Zieliński poinformował w środę, że mężczyzna trafił na oddział chirurgii wągrowieckiego szpitala. Dodał, że z informacji przekazanych przez lekarzy wynika, że stan zdrowia 24-latka nie zagraża jego życiu. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ agz/