Sopot/ Zgłosił się do policjantów, bo miał do odbycia 26 dni aresztu
Sopoccy policjanci poinformowali w czwartek o niecodziennej sytuacji. Do funkcjonariuszy patrolujących sopockie ulice zgłosił się w środę 49-latek informując, że ma do odbycia karę więzienia.
"Mężczyzna został sprawdzony w policyjnych bazach i okazało się, że mówi prawdę" - poinformowała oficer prasowa KMP w Sopocie asp. szt. Lucyna Rekowska.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Sopocie w celu ustalenia miejsca pobytu dla celów prawnych i ma do odbycia łącznie 26 dni zastępczej kary pozbawienia wolności za popełnione wcześniej dwa wykroczenia kradzieży.
"49-latek w rozmowie z policjantami przyznał się, że gdy tylko usłyszał, że jest poszukiwany przez funkcjonariuszy, którzy dzień wcześniej byli w jego miejscu zamieszkania, sam postanowił się zgłosić" - oznajmiła Rekowska.
Dodała, że poszukiwany mógł wykupić się od zastępczej kary wpłacając na konto sądu zasądzone kwoty grzywien - 1300 zł, oświadczył jednak, że nie ma pieniędzy.
Mężczyzna trafił do sopockiej komendy. Po wykonaniu czynności policjanci doprowadzili go do aresztu śledczego gdzie odbędzie zasądzone zastępcze kary pozbawienia wolności.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ mark/