Cyklista odpowie za szereg wykroczeń
W niedzielę 26 marca br. policjanci drogówki w pobliżu miejscowości Dłoń (poza terenem zabudowanym) kontrolowali czy poruszające się tam pojazdy stosują się do obowiązujących przepisów. Już gołym okiem zauważyli, że prędkość motocyklisty przekracza poza dozwoloną. Urządzenie rejestrujące wskazało 144 km/h.
Szybko okazało się, że to był dopiero początek wykroczeń jakich dopuścił się kierowca Yamahy.
Policjant chciał zatrzymać cyklistę, który przekroczył prędkość i podał mu sygnał do zatrzymania jednak ten jedynie na chwile zwolnił. Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że funkcjonariusz musiał odskakiwać na pobocze. Policjanci nie podjęli bezpośredniego pościgu ponieważ zatrzymał się nadjeżdżający kierowca, który oświadczył, że zarejestrował całe zdarzenie.
Policjanci ustalili i dotarli do miejsca zamieszkania kierującego Yamaha. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec gminy Jutrosin. Młodzieniec przyznał, że nie zatrzymał się ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem o takiej pojemności. Mieszkaniec gminy Jutrosin swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem dopuścił się szeregu wykroczeń. Poza tym, że dopuścił się przekroczenia dopuszczalnej prędkości przed sądem odpowie za nie zatrzymanie się do kontroli pomimo podawanych przez policjanta sygnałów, stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym oraz kierowaniu pojazdem bez wymaganej kategorii prawo jazdy. Prawo jazdy które posiadał już zostało mu zatrzymane.